Mroczki głębokiej wody: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nurkopedia
Skocz do: nawigacja, szukaj
 
Linia 67: Linia 67:
 
Podsumowując paradoksalnie im bardziej doświadczony nurek bezdechowy tym bardziej narażony jest na mroczki głębokiej wody. Jego wyćwiczone ciało jest znacznie bardziej przyzwyczajone do wysokiego stężenia dwutlenku węgla, przez co odruch potrzeby oddechu pojawia się znacznie później. W Połączeniu z bardzo dobrą techniką hiperwentylacji oraz schodzeniem na coraz większe głębokości gdzie różnica ciśnienia parcjalnego tlenu w stosunku do powierzchni jest coraz większa naraża go to znacznie bardziej na wystąpienie mroczków głębokiej wody niż pływaka nurkującego na bezdechu okazjonalnie.
 
Podsumowując paradoksalnie im bardziej doświadczony nurek bezdechowy tym bardziej narażony jest na mroczki głębokiej wody. Jego wyćwiczone ciało jest znacznie bardziej przyzwyczajone do wysokiego stężenia dwutlenku węgla, przez co odruch potrzeby oddechu pojawia się znacznie później. W Połączeniu z bardzo dobrą techniką hiperwentylacji oraz schodzeniem na coraz większe głębokości gdzie różnica ciśnienia parcjalnego tlenu w stosunku do powierzchni jest coraz większa naraża go to znacznie bardziej na wystąpienie mroczków głębokiej wody niż pływaka nurkującego na bezdechu okazjonalnie.
  
 +
Zobacz również [[Mroczki płytkiej wody]]
  
 
----
 
----

Aktualna wersja na dzień 21:30, 8 kwi 2014

Mroczki głębokiej wody (Deep water blackout)


Mroczki głębokiej wody to utrata przytomności spowodowana niedotlenieniem mózgu podczas nurkowania na bezdechu (Freediving). Zazwyczaj występują na głębokości dziesięciu metrów lub więcej, pływak nie odczuwa pilnej potrzeby oddechu oraz nie ma innej medycznej przyczyny która mogła spowodować utratę przytomności. Ofiary omdleń pod wodą zazwyczaj tracą przytomność blisko powierzchni (Mroczki płytkiej wody), na większych głębokościach jest to niezwykle rzadkie. Ofiary utonięcia na większej głębokości zazwyczaj znajdowane są z wodą w płucach, co wskazuje, że są świadome i uległy niekontrolowanej potrzebie wzięcia oddechu spowodowanej dwutlenkiem węgla, a nie straciły przytomność. Ofiary omdleń na głębokiej wodzie są zwykle doświadczonymi praktykami nurkowań na wstrzymanym oddechu, są dobrymi pływakami, a ich zdrowie nie budzi zastrzeżeń i nie doświadczali wcześniej problemów. Ci, którzy przeżyli to doświadczenie są zazwyczaj zdziwieni i nie wiedzą dlaczego stracili przytomność.


Mroczki głębokiej wody kontra mroczki płytkiej wody

W niektórych miejscach, zwłaszcza w USA, oba ta zjawiska są traktowane jako jedno - mroczki płytkiej wody. Kiedy zdąży się już wypadek z utratą przytomności podczas nurkowania na bezdechu, jest zwykle niewiele lub nie ma dyskusji na temat przyczyny jeżeli inne przyczyny zdrowotne zostały wykluczone. Problem ten wynika prawdopodobnie z pierwotnego określenia mechanizmu utajonego niedotlenienia, który pojawił się w kontekście wypadków śmiertelnych z wczesnymi rebreather’ami wojskowymi, w wyniku nieefektywnych urządzeń pomiaru ciśnienia parcjalnego tlenu na płytkiej wodzie.


Niektórzy uważają, że mroczki głębokiej wody to specjalny przypadek mroczków płytkiej wody. Jest to bardziej dopuszczalne jednak aby nie wprowadzać w błąd i uzyskać klarowność te dwa zjawiska będą traktowane jako osobne o następujących cechach:


Mroczki głębokiej wody występują podczas nurkowań na bezdechu przekraczających 10 metrów zazwyczaj na wodach otwartych i są bezpośrednio spowodowane gwałtownym spadkiem ciśnienia parcjalnego tlenu w płucach podczas wynurzania.


Mroczki płytkiej wody występuje tylko wtedy gdy wszystkie fazy nurkowania odbyły się w płytkiej wodzie, gdzie spadek ciśnienia parcjalnego nie jest czynnikiem, zazwyczaj obejmuje pływaków bezdechu na odległości w basenie. Podstawowym mechanizmem utraty przytomności jest hipokapnia wywołana nadmierną hiperwentylacją przed nurkowaniem.


Zamieszanie potęguje fakt, że w przypadku mroczków głębokiej wody hipokapnia może być zaangażowanych nawet jeśli spadek ciśnienia parcjalnego jest główną przyczyną.


Mroczki głębokiej wody a narkoza azotowa

Niektórzy płetwonurkowie używają terminu mroczki głębokiej wody odnośnie do końcowego etapu narkozy azotowej. Narkoza azotowa jest spowodowana przez zaburzenia neurologiczne rozpuszczonego azotu we krwi pod ciśnieniem. Wystąpienie objawów może rozpocząć się około 30 metrów a utrata przytomności może wystąpić około 90 metrów. Ponieważ freediving rozpoczyna i zakańcza się tylko jedna absorpcją azotu, a narkoza azotowa przyjmowana jest jako problem nurków oddychających sprężonym powietrze, dlatego używanie terminu mroczków płytkiej wody w tym kontekście jest nieprecyzyjne i mylne. Utrata przytomności podczas nurkowania na bezdechu nie ma nic wspólnego z narkozą azotową.


Możliwe mechanizmy wystąpienia mroczków głębokiej wody

Trzy przyczyny są kluczowe i prawdopodobnie działają równocześnie:



1. Dobrowolne stłumienie potrzeby oddechu. Wytrenowani nurkowie bezdechowi są w stanie stłumić potrzebę oddechu wywołaną zwiększającą się ilością dwutlenku węgla. Jednak pojawiają się tu dwa problemy.

Pierwszy – nawet doskonale wytrenowany nurek bezdechowy nie jest w stanie całkiem zapanować nad potrzebą oddechu i w takim przypadku dochodzi często do wciągnięcia wody do płuc mimo pełnej świadomości nurka iż niepowstrzymanie tego odruchu będzie dla niego śmiertelne. W ciele takiej osoby znajduje się dużo wody w pęcherzykach płucnych, natomiast ofiary utraty przytomności zazwyczaj mają wodę tylko w oskrzelach która wpływa tam dopiero po śmierci osoby.

Drugi – ofiary mroczków głębokiej wody często nie wykazują oznak cierpienia związanych z niekontrolowanym pragnieniem oddechu. Osoby które przetrwały utratę przytomności pod wodą często mówią że nie pamiętają takiego odruchu. Wiele takich utrat przytomności było również obserwowanych a nawet sfilmowanych, gdyż zawody freediving’owe wymagają ścisłej organizacji i wsparcia zarówno nad jak i pod wodą.

Dlatego dobrowolne stłumienie oddechu może być tylko czynnikiem wspomagającym proces utraty pod wodą ale nie może być główna przyczyną.



2. Spadek ciśnienia parcjalnego tlenu. W powietrzu wdychanym jest ok 21% tlenu, w wydychanym około 17%. Jednak przy wstrzymanym oddechu tlen jest zużywany w większych ilościach. Minimalna, bezpieczna dla życia człowieka ilość tlenu określana jest na 17%. Już zmniejszenie ilości tlenu do 15% powoduje powstanie objawów wyrównawczych, które między innymi wyrażają się w częstych skurczach serca i zwolnionych procesach utleniania biologicznego. Przy spadku zawartości tlenu do 14 ÷ 9%, mięśnie stają się niedotlenione. Dalsze obniżanie zawartości tlenu do 8 ÷ 6% powoduje utratę przytomności i śmierć. Jednak ciało ludzkie ”odczuwa” te ilość w odniesieniu do ciśnienia na powierzchni. Na 10m mamy ciśnienie 2 atmosfery z czego 21% czyli ciśnienie parcjalne tlenu wynosi 0,42 atmosfery i w taki sposób oddziałuje na nasz organizm.

Kiedy pływak nurkuje na bezdechu na głębokość 20 metrów i w jego organizmie zostało już tylko 7% tlenu ciśnienie parcjalne tlenu na tej głębokości będzie wynosić 0,21atm, a ciało pływaka będzie to odczuwać jakby w jego ciele było 21% tlenu. Podczas wynurzenia ciśnienie parcjalne tlenu w organizmie zaczyna drastycznie spadać, co może spowodować utratę przytomności z braku dotlenienia komórek mózgowych tuż przed powierzchnią.

Jak to się jednak dzieje że osoby doświadczające mroczków głębokiej wody wynurzają się bez oznak cierpienia mimo tak dużego zużycia tlenu. Jak wiadomo to nie malejący poziom tlenu wywołuje u nas odruch oddechowy, a rosnący poziom dwutlenku węgla. Który również jest odbierany przez nasze ciało w odniesieniu do powierzchni. Dlatego nurek który zaczął odczuwać potrzebę oddechu na głębokości 10m lub głębiej, podczas wynurzania ciśnienie parcjalne dwutlenku węgla w jego organizmie również maleje, przez co potrzeba ta nie będzie rosła.



3. Hipokapnia wywołana hiperwentylacja. Nadmierna hiperwentylacja może prowadzić wypłukania z organizmu tak dużej ilości dwutlenku węgla, że ponowne jego gromadzenie z pojedynczego wdechu może być zbyt niskie żeby organizm zareagował uczuciem potrzeby zrobienia wdechu. Jest to główny powód występowania mroczków płytkiej wody jednak w równym stopniu dotyczy on również mroczków głębokiej wody. Z tego powodu bezpieczniejszą metodą przygotowania się do zanurzenia na bezdechu jest pakowanie


Podsumowanie

Podsumowując paradoksalnie im bardziej doświadczony nurek bezdechowy tym bardziej narażony jest na mroczki głębokiej wody. Jego wyćwiczone ciało jest znacznie bardziej przyzwyczajone do wysokiego stężenia dwutlenku węgla, przez co odruch potrzeby oddechu pojawia się znacznie później. W Połączeniu z bardzo dobrą techniką hiperwentylacji oraz schodzeniem na coraz większe głębokości gdzie różnica ciśnienia parcjalnego tlenu w stosunku do powierzchni jest coraz większa naraża go to znacznie bardziej na wystąpienie mroczków głębokiej wody niż pływaka nurkującego na bezdechu okazjonalnie.

Zobacz również Mroczki płytkiej wody



Źródła: [1] [2] [3]