Przedmuchiwanie maski: Różnice pomiędzy wersjami
Linia 11: | Linia 11: | ||
................................ | ................................ | ||
− | Teraz co do zmiany maski na zapasową. Jeżeli mówimy o nurkowaniu technicznym to nurek powinien umieć zmienić swoją maskę na zapasową bez żadnego punktu odniesienia w tym partnera no bo taka jest filozofia rozwiązywania problemów w takich nurkowaniach. | + | <br>Teraz co do zmiany maski na zapasową. Jeżeli mówimy o nurkowaniu technicznym to nurek powinien umieć zmienić swoją maskę na zapasową bez żadnego punktu odniesienia w tym partnera no bo taka jest filozofia rozwiązywania problemów w takich nurkowaniach. |
Moim zdaniem najfajniejsze ćwiczenie na takim trochę wyższym poziomie wygląda tak: | Moim zdaniem najfajniejsze ćwiczenie na takim trochę wyższym poziomie wygląda tak: | ||
Wisimy sobie w kółeczko na określonej głębokości bez widoczności dna. Następnie kolejna osoba odwraca się płetwami do kolegów, zdejmuje maskę, wyciąga zapasową, ubiera zapasową maskę, przedmuchuje, sprawdza na komputerze o ile zmieniła głębokość :-) , wraca do partnerów. | Wisimy sobie w kółeczko na określonej głębokości bez widoczności dna. Następnie kolejna osoba odwraca się płetwami do kolegów, zdejmuje maskę, wyciąga zapasową, ubiera zapasową maskę, przedmuchuje, sprawdza na komputerze o ile zmieniła głębokość :-) , wraca do partnerów. |
Wersja z 07:52, 24 lip 2015
Przedmuchiwanie maski to technika pozwalająca usunąć z maski wodę podczas nurkowania, poprzez wypchnięcie wody powietrzem wydychanym nosem. Może być to potrzebne w sytuacji kiedy nurek specjalnie wleje do maski trochę wody aby na przykład opłukać szybkę z zaparowania, kiedy trochę wody wleci do maski przez lekką nieszczelność na przykład wywołaną włosami lub krawędzią kaptura, może też wynikać z wymiany maski na zapasową w nurkowaniach kiedy zapasowa maska jest potrzebna.
Podczas tego ćwiczenia możemy mieć oczy zamknięte lub otwarte (lepiej). Tu są dwa rodzaje podejścia do problemu. Pierwsze - bardzo dużo osób nie otwiera oczu kiedy nie ma maski. Zamyka je bo tak woli, ma szkła kontaktowe (przy szkłach też można otwierać oczy ale niektórzy nie chcą), itp. Oczywiście lepiej jest potrafić otwierać, ale powiedzmy tak. Niespecjalnie udaje się znaleźć korelację pomiędzy osobami które na kursach czy po nich otwierały lub nie oczy a wypadkami nurkowymi. Więc też nie ma realnej potrzeby aby naciskać na otwieranie oczu.
Drugie - potrzebna w zaawansowanych nurkowaniach gdzie musimy umieć sami rozwiązać swoje problemy pod wodą i to przez dłuższy czas i w takim wypadku dobrze jest umieć zrobić jak najwięcej pod wodą bez maski i dobrze jest w tym czasie mieć oczy otwarte bo czasami daje to dodatkowe informacje.
Można od początku uczyć się otwierać oczy ale jak się ma z tym duży problem to można uczyć się tego powoli - za rok będzie lepiej.
................................
Teraz co do zmiany maski na zapasową. Jeżeli mówimy o nurkowaniu technicznym to nurek powinien umieć zmienić swoją maskę na zapasową bez żadnego punktu odniesienia w tym partnera no bo taka jest filozofia rozwiązywania problemów w takich nurkowaniach.
Moim zdaniem najfajniejsze ćwiczenie na takim trochę wyższym poziomie wygląda tak:
Wisimy sobie w kółeczko na określonej głębokości bez widoczności dna. Następnie kolejna osoba odwraca się płetwami do kolegów, zdejmuje maskę, wyciąga zapasową, ubiera zapasową maskę, przedmuchuje, sprawdza na komputerze o ile zmieniła głębokość :-) , wraca do partnerów.
Przeglądnij też Przedmuchiwanie fajki